Raczkowanie niemowlęcia — jak i kiedy dziecko zaczyna zwiedzać świat?

Raczkowanie obiegowo i powszechnie nazywane inaczej czworakowaniem jest ważnym etapem w rozwoju niemowlaka. Dzięki niemu maluch zyskuje możliwość sprawnego przemieszczania się, trenuje mózg, a także przygotowuje mięśnie i kręgosłup do chodzenia. Zobacz, od kiedy dziecko zaczyna raczkować i jak powinno to prawidłowo robić.

Czym jest raczkowanie?

Raczkowanie jest jednym z etapów rozwoju dziecka i poprzedza naukę chodzenia. Polega na pierwszych próbach przemieszczania się. Maluch wykorzystuje do tego ręce i kolana, eksperymentuje przy tym z różnymi sposobami poruszania się. Warto tu zaznaczyć, że raczkowanie nie jest tym samym co czworakowanie, choć te pojęcia bardzo często stosowane są zamiennie w codziennym użytkowaniu.

Jakie są zalety raczkowania niemowlęcego?

Raczkowanie jest bardzo ważnym etapem w życiu dziecka. Pozytywnie wpływa na rozwój fizyczny, a także umysłowy. Przede wszystkim przyczynia się do nauki samodzielności, buduje u malucha niezależność i pozwala poznawać świat. Kiedy dziecko zaczyna raczkować, uczy się też orientacji w przestrzeni oraz oceniania odległości, co w przyszłości ma mu pomóc w chodzeniu. To będzie również łatwiejsze, bowiem raczkowanie i czworakowanie przyczynia się do wzmocnienia mięśni – kręgosłupa, rąk i nóżek, a także uczy utrzymywać równowagę.

Prawidłowe raczkowanie niemowląt przyczynia się również do rozwoju umysłowego. Wykonywane w jego trakcie naprzemienne ruchy rękami i nogami przyczyniają się do powstawania połączeń między lewą i prawą półkulą mózgu. Te natomiast odpowiadają za prawidłowy rozwój dziecka w przyszłości. Wg amerykańskiego pedagoga Paula Dennisona brak prawidłowego połączenia półkul może powodować problemy z nauką czytania i pisania, powodować dysleksję, nadpobudliwość, kłopoty z koncentracją oraz motoryką małą.

Podsumowując, prawidłowe raczkowanie niemowląt jest ważnym etapem rozwoju. Nie tylko przygotowuje dziecko do chodzenia, ale i wyposaża w umiejętności potrzebne w przyszłości.

Od kiedy dzieci zaczynają raczkować?

Rola, jaką odgrywa czworakowanie w rozwoju dziecka, sprawia, że jedno z najczęściej zadawanych przez rodziców pytań brzmi od kiedy dziecko raczkuje. Jednoznacznej odpowiedzi tu nie ma, bowiem każdy maluch rozwija się w indywidualnym tempie. Musisz też wiedzieć, że raczkowanie przebiega w kilku etapach – które dokładnie omówimy poniżej. Niemniej jednak WHO (Światowa Organizacja Zdrowia) wskazuje, że jego pierwsze próby pojawiają się między 5,5 a 13 miesiącem życia.

Musisz też wiedzieć, że zanim dziecko zacznie raczkować, potrzebne mu są inne umiejętności. Przede wszystkim powinno umieć samodzielnie usiąść, a także mieć silne mięśnie rąk i kręgosłupa.

Etapy raczkowania u niemowląt

Niemowlę raczkowanie zaczyna między 5 a 10 miesiącem życia, jednak jego pierwsze próby pojawiają się o wiele wcześniej – zazwyczaj koło czwartego skoku rozwojowego. Kiedy jednak 5-miesięczne dziecko raczkuje, bardziej przypomina to pełzanie. Ta forma przemieszczania się malucha jest pierwszym etapem rozwoju ruchowego dziecka. Polega na przesuwaniu się do przodu przy naprzemiennej pracy rąk i nóg lub też przy pomocy symetrycznego podciągania się na rączkach. Dziecko pełzać zaczyna koło 5-6 miesiąca, są jednak i maluchy, które uczą się tej umiejętności znacznie później. Martwić nie powinno Cię, jeśli dziecko zacznie pełzać znacznie wcześniej niż 5-6 miesiąc – będzie to świadczyć o jego prawidłowym rozwoju neurologicznym.

Drugim etapem nauki samodzielnego przemieszczania się jest właśnie raczkowanie. Przez specjalistów nazywane jest wstępem do czworakowania. W jego trakcie maluch utrzymuje pozycję czworaczną i wykonuje naprzemienny ruch kończyn górnych oraz dolnych do tyłu. Sprawia to, że dziecku łatwiej jest przenosić ciężar ciała i odpychać się rączkami. Ten etap zazwyczaj nie trwa długo. Na pytanie do kiedy dziecko powinno raczkować, specjaliści odpowiadają, że ok. 3 miesiące, potem przychodzi czas na czworakowanie.

Czworakowanie to preludium do pierwszego samodzielnego kroku. W jego trakcie dziecko przyjmuje pozycję, która pozwala na bezpieczne oderwanie rąk od podłoża oraz przeniesienie ciężaru ciała do przodu. Zanim jednak będziesz obserwować pierwszy krok malucha, musisz się przygotować na trudny okres obejmujący wspinanie się przy meblach i chwytanie wszystkiego, co się da.

Jak raczkuje dziecko?

Prawidłowe raczkowanie niemowląt polega na przyjęciu pozycji czworaczej i wykonywaniu naprzemiennych ruchów: lewa noga – prawa ręka, prawa noga – lewa ręka. Ruchy te powinny być dynamiczne i pewne. Dziecko wykonując je, powinno pokonywać dziennie ok. 400 metrów.

Takie poruszanie się nazywamy raczkowaniem w stylu klasycznym. Mimo że tak właśnie najczęściej wyobrażamy sobie dziecko raczkujące, to musisz wiedzieć, że ile maluchów, tyle stylów czworakowania. Twoich obaw nie powinna wzbudzać sytuacja, kiedy dziecko raczkuje na pupie czy na brzuchu, turla się, pełza. Najczęściej te pozycje ciała wynikają z tego, że niemowlę jeszcze nie jest gotowe, aby przyjąć pozycję klasyczną – jednak bez obaw ta pojawi się z czasem.

Dziecko raczkuje na jednej nodze – czy jest się czym martwić?

Fora dla rodziców pełne są pytań, czy jak dziecko raczkuje do tyłu lub na brzuchu należy się martwić. Możemy Cię uspokoić – takie pozycje przy przemieszczaniu się nie są groźne. Nieprawidłowe raczkowanie następuje natomiast wtedy, gdy dziecko wysuwa na zmianę najpierw prawe, a potem lewe kończyny. Niepokojące jest również wysuwanie najpierw dwóch rąk, a potem dosuwanie do nich dwóch nóżek. Takie ruchy są oznaką, że komunikacja między prawą a lewą półkulą mózgu jest nieprawidłowa.

Takie ruchy uważa się za nieprawidłowe raczkowanie, mające podłoże w złym napięciem mięśniowym. Aby wykluczyć poważniejsze problemy, warto skonsultować się z lekarzem – neurologiem.

Co zrobić, kiedy niemowlę nie chce raczkować?

Sytuacja, w której niemowlę nie chce raczkować, budzi u wielu rodziców niepokój i obawy. Musisz jednak wiedzieć, że ok. 10% zdrowych dzieci pomija ten etap rozwoju i od razu zaczyna chodzić. Jeśli jednak sytuacja Cię nie pokoi lub zauważysz problemy z ruchomością dziecka, koniecznie skonsultuj się z pediatrą lub fizjoterapeutą.

Na co dzień możesz też samodzielnie zachęcać maluszka do raczkowania. Nie rób jednak tego na siłę. Unikaj wsadzania dziecka do chodzika, wymuszania ćwiczeń, sadzania czy pionizowania na siłę. Zamiast tego kładź maluszka często, ale na krótko na brzuszku. Możesz to łączyć z układaniem zabawki poza zasięgiem jego rączek, zachęci to dziecko do przemieszczenia się, aby ją dotknął. Do takich zabaw świetnie sprawdzą się nasze zabawki kontrastowe, a także sensoryczne – wydające delikatne dźwięki przy dotykaniu, co tylko wzbudza większą ciekawość u malca.

Do raczkowania malucha możesz zachęcić również poprzez ćwiczenia. Najlepiej wykonywać je każdego dnia, zawsze w formie zabawy. Świetnym ćwiczeniem na raczkowanie będzie układanie rozmaitych torów przeszkód, które będą motywować do dźwigania się na kolanach i omijania znajdujących się na podłodze przedmiotów. Prostym i przyjemnym ćwiczeniem jest też podtrzymywanie dziecka za biodra i lekko dociskanie ich do dołu oraz wykonywanie ruchów naprzemiennych: lewa rączka do prawej nóżki i na odwrót.

Ponadto zachęceniem dziecka do raczkowania będzie stworzenie mu do tego odpowiednich warunków. Takie na pierwszym etapie samodzielnego przemieszczania się stworzy miękkie podłoże np. nasze maty do zabawy. W momencie, kiedy maluch zaczyna raczkować szybciej i na dłuższych dystansach, konieczne jest zabezpieczenie mebli, gniazdek elektrycznych, kabli i schodów za pomocą barierki. Z ogólnodostępnej przestrzeni powinnaś usunąć wszystko, co może stworzyć zagrożenie, czyli doniczki z kwiatami, obrusy, stojące na stole wazony czy dekoracje, kosmetyki, detergenty czyszczące. Maluchowi wygodniej i bezpieczniej będzie się także raczkować, jeśli będziesz mu zakładać ubranka z oddychających materiałów (bawełniane), bez szwów na kolanach i niekrępujące ruchów.